Dlaczego Myślenie Wizualne działa?

Podziel się tym postem z innymi!

1. dlaczemo myslenie wizualne dziala klaudia tolman

Powo­dów, dla któ­rych war­to uży­wać pro­ste­go rysun­ku i wizu­ali­za­cji na co dzień jest bar­dzo dużo, poni­żej wymie­niam kilka.

2. metafora w obrazie poszerza nam swiat klaudia tolman

Po pierw­sze – każ­dy z nas wie, bo sły­szał nie­jed­no­krot­nie tru­izm, że „obraz wart jest tysiąc słów”. I rze­czy­wi­ście tak jest. Obraz rzad­ko kie­dy nie­sie za sobą jed­no­znacz­ną treść – ona nie­mal zawsze jest wie­lo­znacz­na, dzię­ki cze­mu zysku­je­my tyle inter­pre­ta­cji, ile głów oglą­da­ją­cych dany rysu­nek czy zdję­cie. Obraz jest meta­fo­rą, a sko­ro tak, to roz­sze­rza nasze pole per­cep­cji świata.

3. wzwork to wiodący zmysł ratujacy zycie klaudia tolman

Po dru­gie: wzrok to nasz wio­dą­cy zmysł. Wzrok „ratu­je nam życie” (kie­dy widzi­my zagro­że­nie – wie­my, że mamy uciekać).

3. kodujemy dwoma kanalami koncepcja podwojnego kodowania klaudia tolman

Po trze­cie: jako ludzie kodu­je­my infor­ma­cje dwo­ma nie­za­leż­ny­mi ale rów­nie istot­ny­mi kana­ła­mi: wer­bal­nym (prze­kaz słow­ny czy­li sły­sza­ny przez nasze uszy albo czy­ta­ny tekst) oraz wizu­al­nym (obra­zy odbie­ra­ne wzro­kiem). Funk­cjo­nu­je to w psy­cho­lo­gii poznaw­czej pod nazwą kon­cep­cji podwój­ne­go kodo­wa­nia. Ozna­cza to, że jeśli mamy się cze­go­kol­wiek nauczyć, wska­za­ne jest, aby docie­ra­ją­ce do nas infor­ma­cje były prze­ka­zy­wa­ne do obu kana­łów jed­no­cze­śnie. Przy­kła­do­wo: słu­cha­my czy­jejś wypo­wie­dzi a w tym samym cza­sie ta oso­ba rysu­je skrót tych tre­ści na flip­char­cie czy bia­łej tabli­cy albo opie­ra się na moc­no wizu­al­nej pre­zen­ta­cji Power Point. Każ­do­ra­zo­wo zapa­mię­ta­my o wie­le wię­cej (wskaź­nik ilo­ścio­wy) i na o wie­le dłuż­szy czas (wskaź­nik jako­ścio­wy), niż gdy­by­śmy tyl­ko kodo­wa­li infor­ma­cje jednokanałowo.

4. bazgranie zawsze pomaga przy zapamietywaniu informacji klaudia tolman

Co jed­nak w sytu­acji, kie­dy nie masz wpły­wu na to, jak komu­ni­ku­je się z nami oso­ba prze­ka­zu­ją­ca wie­dzę (tre­ner, wykła­dow­ca, szef?). Wte­dy może­my ruszyć wła­sną… ręką! Zda­rza Ci się w trak­cie roz­mo­wy tele­fo­nicz­nej kre­ślić na kart­ce róż­ne bazgro­ły –figu­ry geo­me­trycz­ne, kwiat­ki, uśmie­chy, linie (pole­cam prze­szu­kać Inter­net na hasło zen­tan­gle)? Bada­nia opu­bli­ko­wa­ne nie­daw­no w Wall Stre­et Jour­nal  (The Power of the Doodle: Impro­ve Your Focus and Memo­ry”, 29.07.2014) dowo­dzą, że nawet wyko­ny­wa­nie takich pro­stych bazgro­łów (któ­re nie muszą być zwią­za­ne z tre­ścią roz­mo­wy) popra­wia kon­cen­tra­cję, a tak­że umie­jęt­ność ucze­nia się i zapa­mię­ty­wa­nia nowych infor­ma­cji. Kie­dy wyko­nu­je­my „bez­myśl­ne” bazgro­ły (choć – zapew­niam Was – nie mają nic z bez­myśl­no­ści!), pamię­ta­my pra­wie 30% wię­cej z takiej roz­mo­wy czy sytu­acji! Z kolei z obser­wa­cji pro­wa­dzo­nych prze­ze mnie na moich eks­tre­mal­nie wizu­al­nych szko­le­niach wyni­ka, że kie­dy uczest­ni­cy świa­do­mie, inten­cjo­nal­nie notu­ją odbie­ra­ne tre­ści, pamię­ta­ją od 60% do 90% poda­wa­nych informacji.

5. polisensorycznosc rysowania klaudia tolman

Dla­cze­go tak się dzieje?

Dla­te­go, że ryso­wa­nie jest poli­sen­so­rycz­ne, anga­żu­je wie­le naszych zmy­słów jed­no­cze­śnie. Anga­żu­je słuch – robiąc notat­ki wizu­al­ne bar­dzo inten­syw­nie słu­chasz, bo podej­mu­jesz cią­głą decy­zję co jest naj­waż­niej­sze. Anga­żu­je dotyk – rysu­jesz prze­cież ręka­mi, czu­jesz gład­kość albo fak­tu­rę papie­ru, nie­jed­no­krot­nie się bru­dzisz dłu­go­pi­sa­mi czy maza­ka­mi, czu­jesz ich tem­pe­ra­tu­rę czy wil­goć tuszu na skó­rze. Anga­żu­je węch – możesz prze­cież uży­wać pach­ną­cych owo­co­wo maza­ków J I co oczy­wi­ste – anga­żu­je wzrok.

6. rysujac glebiej przetwarzamy klaudia tolman

Ryso­wa­nie głę­biej nas anga­żu­je w pro­ces prze­twa­rza­nia infor­ma­cji.

Zada­jesz sobie wte­dy bowiem pyta­nia w sty­lu „Jak to nary­so­wać? Jak nary­so­wać, żeby pamię­tać? Co jest w tym najważniejsze?”.

Róż­ni się to zna­czą­co od auto­ma­tycz­ne­go zapi­sa­nia samej tek­sto­wej tre­ści ze słu­chu, dla­te­go, że zapi­sa­ną treść zapo­mni­my naj­praw­do­po­dob­niej z chwi­lą zapi­sa­nia jej na kartce.

7. neurony lustrzane uruchamiane przy rysowaniu klaudia tolman

Ryso­wa­nie wywo­łu­je tak­że emo­cje (zarów­no w oso­bie rysu­ją­cej, jak i odbior­cach rysunku).

Kie­dy rysu­jesz czło­wie­ka w jakiejś emo­cji (np. kogoś, kto jest szczę­śli­wy, bo osią­gnął suk­ces – stoi uśmiech­nię­ty na szczy­cie góry z unie­sio­ny­mi ręka­mi), natu­ral­ną dla Cie­bie reak­cją jest uru­cho­mie­nie neu­ro­nów lustrza­nych – zaczy­nasz czuć te emo­cje w ciele!

Wszyst­ko, w co anga­żu­jesz się emo­cjo­nal­nie zosta­je w Tobie na dłużej.

Podsumowując

Zatem następ­nym razem, kie­dy przyj­dzie Ci być w sytu­acji edu­ka­cyj­nej (przyj­mo­wać wie­dzę, albo tym bar­dziej ją prze­ka­zy­wać komuś inne­mu) – pamię­taj: wzbo­gać infor­ma­cje prze­ka­zem wizu­al­nym: zdję­ciem, gra­fi­ką, ale naj­chęt­niej wła­sno­ręcz­nie wyko­na­nym pro­stym, sche­ma­tycz­nym rysun­kiem.  Zapa­mię­tasz wię­cej, zapa­mię­tasz na dłu­żej, a przy tym będziesz mieć wiel­ką fraj­dę z same­go pro­ce­su uczenia!

Wię­cej o sku­tecz­no­ści bazgra­nia i ryśle­nia w kon­tek­ście edu­ka­cyj­nym – po angiel­sku: http://www.edudemic.com/doodling-a-teachers-secret-weapon/ oraz po pol­sku: http://www.polskieradio.pl/7/15/Artykul/1372143/

IKEA rysunek do artykułu KLaudia Tolman  

 

Scroll to Top

Zapisz się na Ryśletter!

Pozytywna energia, polecajki okołowizualne oraz niedorzeczny humor Ryślicielki® prosto na Twojego maila! 🙂

Zapisując się na Ryśletter, dostaniesz na dzień dobry 3 mini porady rysunkowe. Będziesz też dostawać:

Nie masz pewności, czy Ryśletter jest dla Ciebie?

Administratorem danych osobowych podanych w formularzu jest KREATOL Klaudia Tolman. Zasady przetwarzania danych oraz Twoje uprawnienia z tym związane opisane są w polityce prywatności oraz regulaminie lead magnet . Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA. Mają zastosowanie Polityka prywatności oraz Regulamin serwisu Google.