Przychodzi klient do Ryślicielki®, a Ryślicielka® też ba…rdzo lubi automatyzację!
Stworzylam tą przestrzeń, żeby oszczędzić sobie oraz Tobie pracy, drogi Kliencie (albo narazie jeszcze Leadzie). Znajdziesz tu:
- materiały pomocne przy wycenach;
- przykładowe zdjęcia z moich szkoleń z czasów przedcovidowych;
- zdjęcia mojej paszczy;
- logotypy i grafiki;
Zdjęcia do pobrania
Jeśli potrzebujesz moich zdjęć (do promocji naszego wspólnego przedsięwzięcia, boś jest moim partnerem) albo do wywieszenia mnie na ścianie i dorysowania mi wąsów i braku przedniego uzębienia – pobierz paczkę ZIP ze wszystkimi fotami.
Logotypy i grafiki
Jeśli potrzebujesz mojego logo (w kilku wersjach) lub logo Pytajniaków albo jeszcze innych materiałów graficznych przydatnych do promocji naszych wspólnych przedsięwzięć ‑to jest miejsce złożenia Twojego myszkowego kliku:
Media o mnie
Darmówki do pobrania
Jak nagrywać (mi) filmiki z video rekomendacją
Kartka dziękczynna
Wzór kartki dziękczynnej do samodzielnego uzupełnienia. Sama ją kiedyś zrobiłam Jadźce (znacie Jadźkę? JadźkaRysuje.pl jest cudna!) i uznałam, że możecie też sobie z niej korzystać w dogodnym do tego momencie.
Tło do mema
Tło z rysunkiem tego niedorzecznie uhahanego berbecia, mogące służyć za bazę do stworzenia przez Ciebie, drogi Psychofanie, mema. Możesz mi go potem odesłać i jak mi się spodoba (jak mi się nie spodoba, to w sumie też), to sprezentuję Ci mazaki albo własnoręcznie przeze mnie wykonany rysunek 😄
#DzielęSięDobrem (FAQ)
Na jakim sprzęcie rysujesz / jaki sprzęt polecasz?
Mój sprzęt to iPad Pro (3. generacji) w rozmiarze 12,9 cala o pojemności 256 GB. Rysuję w płatnej aplikacji Procreate (przez wielu uznana za najlepszą aplikację do rysowania cyfrowego, ma doskonałe value for money!) dedykowanym do tego rysikiem firmy Apple (tzw. Apple Pencil). Do pełnej radości z tego sprzętu używam też klawiatury Smart Keyboard, dzięki której iPad w zasadzie zastępuje mi laptopa. Jestem tym sprzętem zachwycona, jestem (i pewnie pozostanę!) mu wierna, bo niczego mu nie brakuje. Ale! Osobom szukającym tańszej i nie makowskiej alternatywy polecam się przyjrzeć produktom firmy Wacom (produkują profesjonalne tablety dla artystów, grafików, architektów) – mają zróżnicowaną gamę produktów i można wybrać i tańsze, i droższe. Konkretnego modelu nie jestem w stanie polecić, bo korzystałam z ich tabletu lata świetlne temu i nie orientuję się już teraz na bieżąco.
Ile kosztują Twoje usługi?
To zależy od usługi. Od usługi i od wielu innych rzeczy: od języka, od terminu (jak chcesz „na już” albo „na za tydzień” to płacisz czasem i dwa razy więcej niż „na za miesiąc”), od mojego czasu pracy (ilość godzin), od przyjętej formuły (działania offline vs działania online). Chciałabym móc wrzucić na stronę uproszczony cennik, ale nie da się tego tak uprościć. Moje usługi to nie są kajzerki, że kosztują 45 groszy za sztukę. Moja praca w języku polskim jest tańsza, po angielsku droższa. Poza samym wynagrodzeniem dolicza się także koszty dojazdu, noclegu, przygotowania materiałów dla Klienta, pracy koncepcyjnej, wydruku zeszytów ćwiczeń… W sytuacji, w której mój klient ma ułańską fantazję skomplikowanych procedur wewnętrznych i ma terminy płatności powyżej 30 dni - kwota na FV w całości rośnie o 30%. Ale kiedy mogę używać moich własnych rysunków stworzonych dla Klienta w moim portfolio – dostaje rabat. No i weź zrozum, weź odpowiedz na pytanie! 😉 Jak chcesz wycenę konkretnej usługi w konkretnym terminie, napisz do nas, a moja prawa ręka, Marta Staroń-Młot wszystko Ci elegancko wyceni na podstawie excela.
Czy robisz czasem szkolenia za darmo / za uśmiech / za wpis do portfolio?
W 99% przypadków odpowiedź brzmi: NIE. Za pracę się płaci. Ten 1% to 4 przypadki w ciągu roku, kiedy (raz na kwartał) robię coś za śmieszne, symboliczne pieniądze (np. dla fundacji) albo nawet całkowicie za darmo. Mój czas kosztuje. Dlatego, jeśli robię coś, nie dostając za swój czas pieniędzy, to oczekuję dostania czegoś w zamian w barterze.
Czy kręcisz jeszcze te filmy rysunkowe?
Ja osobiście swoją ręką i struną głosową nie, bo – uwielbiam w ten sposób januszować – „mam od tego ludzi” ;P Ja nakręciłam 86 pierwszych filmów w naszej historii, jakie stworzyliśmy jako ExplainVisually.co, ale potem zatrudniłam lepszych od siebie i robią to nasi scenarzyści, storyboardziści, rysownicy i montażyści (w sumie około 20 osób rozproszonego zdolnego zespołu). Więc jeśli chcesz film – pisz do mnie, to Cię przekieruję gdzie trzeba, albo bezpośrednio na czesc@explainvisually.co.
Dlaczego na końcu słowa Ryśliciel®️ albo Ryślicielka®️ jest to r w kółeczku (®️)?
Wytłumaczyłam to kiedyś na moim blogu, tu jest odpowiedź:
https://www.klaudiatolman.pl/myslenie-wizualne/dlaczego-rysliciel-jest-tylko-jeden/
Jakie najlepiej kupić mazaki / narzędzia rysunkowe?
Nie ma piśmideł idealnych. Tu jest jak z gaciami, nie każdemu pasują te same: jeden nosi stringi, drugi bokserki, jeden lubi śledzie, a drugi jak mu z gęby jedzie, no nie dogodzisz. Niemniej: są pewne kryteria, którymi sugeruję się kierować.
Po pierwsze: skład chemiczny tuszu. Ja preferuję markery wodne (niealkoholowe), bo alkoholowe mazaki zawsze będą przebijać na drugą stronę kartki (i walą niemiłosiernie, a weź to wdychaj pół dnia). Ale oczywiście wodnym (nawet permenentnym!) mazakiem nie napiszesz czegoś trwale po śliskiej powierzchni (wówczas trzeba alkoholu, czyli permanentnego alkoholowego mazaka, takiego jak są często po pisania do płytach CD / DVD). Ale jednocześnie, jeśli chcę mieszać kolory na kartce, wówczas potrzebuję mazaka akwarelowego. A do rysowania trwałym nieprzezroczystym śladem (nawet białym po czarnej powierzchni!) nadaje się tylko mazak akrylowy.
Po drugie: ekologiczność (a więc i ekonomiczność) pisadła. Bardzo sobie cenię, kiedy nie muszę wyrzucać narzędzia po tym, jak się wypisze (ile to plastiku i tworzyw sztucznych!). Lubię, gdy mogę uzupełnić mazak tuszem, wymienić jego zmechaconą końcówkę, obudowę itd. W tym przoduje niemiecka firma Neuland.
Po trzecie: sama końcówka (ścięta, pędzelkowa, półpędzelkowa, okrągła, kaligraficzna etc.). No idzie zwariować! Końcówków jak psów i niewykastrowanych kotów. Część ludzi zachwyca się mazakami pędzelkowymi (które fenomenalnie zmiękczają i wysmuklają nasze rysunki, ale chwilę zajmuje nauczenie się ich działania), część ludzi ich nie cierpi (i woli klasycznie okrągłą końcówkę, albo skośną, która też wymaga wprawy, ale można jednym mazakiem pisać na 3 różne sposoby).
Jakie polecasz grupy rysunkowe na Facebooku?
Grup się na FB namnożyło milion dwieście i ciężko mi już nad tym zapanować, polecić je wszystkie (a czasem też odróżnić jedną od drugiej ;P). Ja sama założyłam grupę Myślenie Wizualne (ryślenie), którą oczywiście polecam. Z godnych uwagi jest międzynarodowa grupa Graphic Facilitation, grupa Gabrysi Borowczyk, czyli FLIPOWANIE® i facylitacja graficzna, a z tych nastawionych bardziej na wątek edukacyjny czy szkolny jest grupa agaty Baj MYŚLOGRAFIA oraz grupa Mateusza Łyska Rysuję dla moich uczniów.
Jak to się stało, że stałaś się Ryślicielką®️?
O tym opowiadałam już wielokrotnie, więc żeby się nie powtarzać, polecam na przykład wystąpienie z 2019 z konferencji „Charmsy Biznesu” albo wystąpienie w ramach inicjatywy „Zmiana (w) pracy” z 2016 roku (obydwa wystąpienia dostępne tutaj)
Co robisz z włosami, że są takie piękne?
Myję, mylypaństo, myję! 😛 Myję co drugi albo nawet trzeci dzień. Myję je zawsze na noc i idę spać z mokrymi, dzięki czemu rano są pięknie poskręcane i bardzo nawilżone. Nie mam przy tym jednego sprawdzonego szamponu ani odżywki, raczej testuje je cały czas. Ale ważne: szampon rozrzedzam najpierw wodą i solidnie myję skórę głowy uzyskaną w ten sposób „wodą szamponową”, a po dwukrotnym umyciu nakładam odżywkę i rozczesuję włosy „do góry nogami”, czyli z łbem na dole. Z tą samą głową na dole spłukuję włosy. Generalnie nie lubię poświęcać za dużo czasu na dbanie o mój wygląd, bo moje życie daje mi o wiele ciekawsze alternatywy, ale jak chcecie się nauczyć we włosy, to koniecznie odwiedźcie stronę Agnieszki Niedziałek www.NaPiekneWlosy.pl.
Gdzie kupujesz te wszystkie obłędne kolorowe sukienki i spódnice?
W kilku miejscach: Vippi Design, More Fashion, Livia Clue, Marie Zélie (i inne). Generalnie cenię sobie polskie marki, uwielbiam materiały naturalne a jak jeszcze do tego sukienka albo spódnica ma kieszeni, no to biere to w ciemno.